Wycieczki Rowerowe, strona 2 | wloczykij.bikestats.pl Podróże duże i małe...

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wloczykij z wioski Ruda Ślaska. Mam przejechane tylko59503.80 kilometrów w tym 5910.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Zalicz Gmine OPENCACHING Opencaching PL - Statystyka dla man222 Moje Plany... - Warszawa - Annaberg nocą - Wrocław - Nad Bałtyk

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wloczykij.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczki Rowerowe

Dystans całkowity:8040.78 km (w terenie 635.00 km; 7.90%)
Czas w ruchu:358:53
Średnia prędkość:20.89 km/h
Maksymalna prędkość:70.00 km/h
Suma podjazdów:10404 m
Suma kalorii:22301 kcal
Liczba aktywności:69
Średnio na aktywność:116.53 km i 5h 36m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
156.34 km 7.00 km teren
06:48 h 22.99 km/h:
Maks. pr.:50.94 km/h
Temperatura:23.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Rezerwat Łężczok na około

Sobota, 5 września 2015 · dodano: 05.09.2015 | Komentarze 2

W tym roku niesamowicie mało jeżdżę, nawet Żonka się dziwi że tak mało śmigam. Dziś okazja nadarzyła się więc trzeba było ją wykorzystać postanowiłem odwiedzić rezerwat Łężczok do którego wybierałem się już od 3 lat  a jako że w okolicy miałem do zaliczenia 2 gminy ( Świerklany i Marklowice) to pojechałem trochę na około. Za Raciborzem odebrałem telefon od Kierownika z roboty i trzeba było przyspieszyć powrót do domu bo na noc do roboty.

W trasie
W trasie © Włóczykij

Tor rowerowy dla odważnych
Tor rowerowy dla odważnych © włóczykij

Kolejna zamknięta kopalnia
Kolejna zamknięta kopalnia © włóczykij

Rynek w Raciborzu
Rynek w Raciborzu © włóczykij

Cel mojej wycieczki
Cel mojej wycieczki © włóczykij

Pałacyk Myśliwski w Łężczoku
Pałacyk Myśliwski w Łężczoku © włóczykij

Zabytek.... tak?
Zabytek.... tak? © włóczykij

Czas wracać bo do roboty trza iść
Czas wracać bo do roboty trza iść © włóczykij

Widok z platformy widokowej
Widok z platformy widokowej © włóczykij

Kapliczka na drzewie
Kapliczka na drzewie © włóczykij

Znalazłem
Znalazłem "ZŁOTY POCIĄG" z Czarnym Złotem © włóczykij

Sanktuarium w Rudach
Sanktuarium w Rudach © włóczykij

Św. Nepomcen w Rudach
Św. Nepomcen w Rudach © włóczykij


Dane wyjazdu:
18.38 km 2.00 km teren
01:02 h 17.79 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Chorwacja

Środa, 26 sierpnia 2015 · dodano: 19.10.2015 | Komentarze 4

W końcu znalazłem troszkę czasu żeby wrzucić zdjęcia z wakacji - nie do końca udanych rowerowo, jednakże parę km wykręciłem a co zobaczyłem to moje! Jest zimno za oknami więc zdjęcia rozgrzewają podwójnie :)  

Kilometrów miało być dużo więcej lecz awarii uległ rower - zerwał się łańcuch na jednym z podjazdów, złączyłem go za pomocą dwóch kamieni :) i mogłem dojechać spokojnie do domu. Sklepu rowerowego w okolicy nigdzie nie znalazłem więc skończyło się na niecałych 20km :)



Jeszcze niedojrzałe oliwki

Jeszcze niedojrzałe oliwki © włóczykij

Po lewej za krzaczkami plaża nudystów :)
Po lewej za krzaczkami plaża nudystów :) © włóczykij

Widoczki
Widoczki © włóczykij

Ups.... Awaria
Ups.... Awaria © włóczykij

Tu jest pięknie!
Tu jest pięknie! © włóczykij

Zatoka
Zatoka © włóczykij

Widok na zatokę
Widok na zatokę © włóczykij

Jestem w niebie!
Jestem w niebie! © włóczykij

Widoki z góry
Widoki z góry © włóczykij

Na szczycie góry - była baza wojskowa z czasów wojny
Na szczycie góry - była baza wojskowa z czasów wojny © włóczykij

Widok z wieży obserwacyjnej
Widok z wieży obserwacyjnej © włóczykij

Z widokiem na morze
Z widokiem na morze © włóczykij

Uliczki
Uliczki © włóczykij

No to gdzie jedziemy?
No to gdzie jedziemy? © włóczykij

Miejscowe uliczki
Miejscowe uliczki © włóczykij

Flaga
Flaga © włóczykij

Wystarczyło na kilka kilometrów, ale dobre i to
Wystarczyło na kilka kilometrów, ale dobre i to © włóczykij

A na koniec kufel izotonika :)
A na koniec kufel izotonika :) © włóczykij


Dane wyjazdu:
140.06 km 25.00 km teren
07:40 h 18.27 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Wisły przez Bielsko

Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 26.07.2015 | Komentarze 0

Kierunek Bielsko
Kierunek Bielsko © włóczykij

Pierwsze górki w nogach
Pierwsze górki w nogach © włóczykij

Widoczki
Widoczki © włóczykij

Widoki przecudne
Widoki przecudne © włóczykij

Chwila przerwy
Chwila przerwy © włóczykij

Droga przed nami
Droga przed nami © włóczykij

I droga za nami
I droga za nami © włóczykij

Okolice przełęczy Salmopolskiej
Okolice przełęczy Salmopolskiej © włóczykij

Okolice przełęczy Salmopolskiej
Okolice przełęczy Salmopolskiej © włóczykij

Okolice przełęczy Salmopolskiej
Okolice przełęczy Salmopolskiej © włóczykij

Jest super
Jest super © włóczykij

Pogoda dopisała
Pogoda dopisała © włóczykij

Nie chce się jechać dalej
Nie chce się jechać dalej © włóczykij

Na zaporze w Wiśle
Na zaporze w Wiśle © włóczykij

Na zaporze w Wiśle
Na zaporze w Wiśle © włóczykij

Na zaporze
Na zaporze © włóczykij

Czarne jagódki
Czarne jagódki © włóczykij

Krzaczki obfitowały w jagody
Krzaczki obfitowały w jagody © włóczykij

Dwie jaszczurki
Dwie jaszczurki © włóczykij

Po awarii przerzutki pod większe górki trzeba było pchać
Po awarii przerzutki pod większe górki trzeba było pchać © włóczykij

Tak zmasakrowanej, jeszcze nie widziałem :)
Tak zmasakrowanej, jeszcze nie widziałem :) © włóczykij


Dane wyjazdu:
50.60 km 2.00 km teren
02:24 h 21.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Stroszek i Piekary Śląskie

Niedziela, 5 kwietnia 2015 · dodano: 05.04.2015 | Komentarze 3

Mój rowerek niesprawny, wiec w dalszym ciągu śmigam na rowerku żony - troszkę ciężko było się przyzwyczaić bo rower na kołach 29' i na bardzo szerokich oponach ale teraz jest ok.
Dzisiejszą wycieczkę zainspirował wczoraj jeden ze znajomych na Bikestats, a ja długo się nie zastanawiając ruszyłem dziś przed siebie, chociaż pełny brzuch trzymał mnie na kanapie i nie chciał puścić. Celem dzisiejszego wypadu był Stroszek - dzielnica Bytomia, granicząca z Tarnowskimi Górami. W drogę powrotną udałem się przez Piekary i Chorzów aby nie wracać tą samą trasą.

A wszystkim tutaj zaglądającym Życzę zdrowych, pogodnych i z rodzinką spędzonych świat Wielkanocnych!

Miasteczko rowerowe w Bytomiu
Miasteczko rowerowe w Bytomiu © włóczykij

W pracy dziennie pod taką siedzę... Obudowa zmechanizowana kompleksu ścianowego
W pracy dziennie pod taką siedzę... Obudowa zmechanizowana kompleksu ścianowego © włóczykij

Niczym lokomotywa, mógłbym ciągnąc wagoniki
Niczym lokomotywa, mógłbym ciągnąc wagoniki © włóczykij

Zainspirowany dzisiejszym wyścigiem dookoła Flandrii przejechałem odcinki po bruku... :)
Zainspirowany dzisiejszym wyścigiem dookoła Flandrii przejechałem odcinki po bruku... :) © włóczykij

Opuszczone budynki Rzeźni w Chorzowie
Opuszczone budynki Rzeźni w Chorzowie © włóczykij

Dane wyjazdu:
102.38 km 15.00 km teren
04:26 h 23.09 km/h:
Maks. pr.:42.52 km/h
Temperatura:10.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2400 kcal

Ruda Śląska - Knurów - Rudy Raciborskie - Rybnik - Orzesze - Ruda Śląska

Sobota, 25 października 2014 · dodano: 26.10.2014 | Komentarze 2

Korzystając z okazji dnia wolnego i zachęcony pięknymi zdjęciami Marty, postanowiłem wybrać się w rejony Parku Krajobrazowego Cysterskich Kompozycji Krajobrazowych Rud Wielkich, w planach miałem zamiar dojechać do Rezerwatu Łężczok pod Raciborzem ale przeznaczony na wyjazd wolny czas mi to uniemożliwił, udało się dojechać tylko do Rud i objechać przypałacowy park. Goniący czas szybko mnie wygonił do domu ale że bardzo nie lubię jeździć tymi samymi drogami, wracać postanowiłem przez Rybnik i Orzesze. Wycieczka udana w 100% ale Rezerwat Łężczok trzeba w tym roku jeszcze odwiedzić...
 


Bardzo lubię takie wiaty, każda ma swój klimat

Bardzo lubię takie wiaty, każda ma swój klimat © włóczykij

Kolejna wiata na mojej drodze
Kolejna wiata na mojej drodze © włóczykij

Jesień w pełni
Jesień w pełni © włóczykij

Wjazd do lasu od strony Stanicy
Wjazd do lasu od strony Stanicy © włóczykij

W lesie jest pięknie
W lesie jest pięknie © włóczykij

Wszystko pięknie i ładnie tylko dlaczego szlak rowerowy zaczyna się w środku lasu?
Wszystko pięknie i ładnie tylko dlaczego szlak rowerowy zaczyna się w środku lasu? © włóczykij

Stacja kolejki wąskotorowej Rudy
Stacja kolejki wąskotorowej Rudy © włóczykij

Stoi na stacji lokomotywa
Stoi na stacji lokomotywa © włóczykij

Św. Jan Nepomucen  i ogromna lipa która poległa 10 cm od pomnika
Św. Jan Nepomucen i ogromna lipa która poległa 10 cm od pomnika © włóczykij

Na rondzie w Rybniku
Na rondzie w Rybniku © włóczykij

Elektrownia Rybnik na drugim brzegu
Elektrownia Rybnik na drugim brzegu © włóczykij




Dane wyjazdu:
131.50 km 0.00 km teren
06:24 h 20.55 km/h:
Maks. pr.:54.47 km/h
Temperatura:24.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wrocław - Kłodzko

Sobota, 11 października 2014 · dodano: 12.10.2014 | Komentarze 5

Najbardziej nieudany wyjazd w jakim brałem udział, od samego początku nie udawało się nic. W plamach był przejazd pociągiem do Wrocławia a z stamtąd rowerem do Kłodzka i dalej przez woj. Opolskie w stronę Rudy Śląskiej. Ale zaczynając od początku to udało mi się kupić bilet do Wrocławia za 19 zł, pociąg miał być podstawiony i ruszać miał o 5.14, natomiast o 5.16 miła pani oznajmiła że pociąg przyjedzie za o około 15min, ja ubrany na krótko i powoli zaczyna się robić zimno, na szczęście pociąg podjeżdża po tych nieszczęsnych 15 minutach, ja od razu wchodzę do pierwszego wagonu gdzie mieści się kabina maszynisty i zaraz za nią przedział rowerowy, na ziemi rozlany olej hydrauliczny- widocznie przyczyną opóźnienia była jakaś awaria, ja na tym oleju zaliczam prawie glebę, w przedziale jestem sam. Pociąg rusza ale zatrzymuje się już po kilku km, opóźnienie rośnie a my stoimy w jakimś lesie, przez otwarte drzwi w kabinie maszynisty słyszę ze na naszym torze stoi pociąg towarowy którego tam nie powinno być.  Łącznie nazbierało się prawie 45 minut opóźnienia, na szczęście udało się sporo nadrobić. We Wrocławiu melduję się parę minut po 9 - trochę późno jak na trasę 300km. No ale udaję się wolnym tempem na rynek, uchwycić trochę krasnali a robiąc zdjęcie ratusza podbija do mnie facet i wręcz krzyczy żebym się pospieszył bo: "te h*je zaczną zaraz zrzucać te świństwo i nie będzie nic widać"(CHEMTRAIL) olewam kolesia, pstrykam jeszcze parę zdjęć i udaję się na południe w celu znalezienia  wylotówki na Kłodzko.

Dworzec PKP
Dworzec PKP © Włóczykij

Widok na Wrocław
Widok na Wrocław © Włóczykij

Wrocławskie Kamienice
Wrocławskie Kamienice © Włóczykij

Sygnalizacja dla rowerzystów, super sprawa
Sygnalizacja dla rowerzystów, super sprawa © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale
Wrocławskie Krasnale © Włóczykij

Wrocławski ratusz
Wrocławski ratusz © Włóczykij

Wrocławskie Kamienice
Wrocławskie Kamienice © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale
Wrocławskie Kamienice © Włóczykij

Wrocławskie Kamienice
Wrocławskie Kamienice © Włóczykij

Wrocławskie Kamienice
Wrocławskie Kamienice © Włóczykij

Wrocławskie Kamienice
Wrocławskie Kamienice © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale
Wrocławskie Krasnale © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale + mój rower
Wrocławskie Krasnale + mój rower © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale
Wrocławskie Krasnale © Włóczykij

Wrocławskie Kamienice
Wrocławskie Krasnale © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale
Wrocławskie Krasnale © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale
Wrocławskie Krasnale © Włóczykij

Wrocławskie Krasnale
Wrocławskie Krasnale © Włóczykij

Cmentarz Oficerów Radzieckich we Wrocławiu - brama boczna
Cmentarz Oficerów Radzieckich we Wrocławiu - brama boczna © Włóczykij



Drogę wylotową znalazłem bardzo szybko i bez zbędnego błądzenia, bardzo szybko znalazłem DK8  - jak podpowiada Wikipedia: "Droga krajowa nr 8 została uznana za najbardziej niebezpieczną i zapoczątkowała program hasłem: „Drogi zaufania – Bezpieczna ósemka”. I faktycznie droga wąska i z bardzo dużym ruchem samochodowym. Początkowo miałem jechać bocznymi drogami zwiedzając pobliskie zamki i pałace lecz awaria suportu zmusiła mnie do jazdy główną drogą żeby w zapasie mieć dojazd autostopem. I tak główną drogą przez Bielany Wrocławskie, Jordanów Śląski, Niemcza, Ząbkowice Śląskie, Bardo dojechałem do minimalnego celu dzisiejszego wyjazdu do Kłodzka. Gdzie od razu zacząłem kombinować jak wrócić do domu, bo dalsza jazda była już praktycznie niemożliwa, korba miała taki luz że łańcuch tarł o przednią przerzutkę a z tyłu samoistnie zmieniał się bieg na wyższy i od razu na niższy i tak w kółko. Jako że Kłodzko to miasto turystyczne udałem się na dworzec PKP, z stamtąd pociągi tylko do Wrocławia i dalej przesiadka do Katowic, ale nie zadowalało mnie to ponieważ koszty były by wysokie a ja byłbym dopiero w niedziele w domu. Później udałem się na dworzec PKS, lecz tam okazało się że jeździ dziennie tylko jeden autobus na trasie Kłodzko - Kraków i to rano. I gdy już chciałem odjeżdżać zauważyłem autokar z Będzina, szybko zagadałem z kierowcą i jak się okazało była to pielgrzymko- wycieczka z Piekar Śląskich kazał mi przyjechać za 2 godzinki bo wtedy mają zbiórkę.
Ja mając tyle czasu udałem się na głębsze zwiedzanie Kłodzka. Ogólnie miasto nie zrobiło na mnie dużego wrażenia, dużo zniszczonych kamienic ( jeszcze po powodzi z 1997r.) ale także odstraszyła mnie ilość meneli, których spotykałem na każdym kroku.

Krzywa Wieża w Ząbkowicach Śląskich
Krzywa Wieża w Ząbkowicach Śląskich © Włóczykij
Ratusz w Ząbkowicach Śląskich
Ratusz w Ząbkowicach Śląskich © Włóczykij

Bardo - Miasto Cudów
Bardo - Miasto Cudów © Włóczykij

Kamienny most na Nysie Kłodzkiej, z XV w., 1515 r
Kamienny most na Nysie Kłodzkiej, z XV w., 1515 r © Włóczykij

DK 8 i trochę podjazdów przed Kłodzkiem
DK 8 i trochę podjazdów przed Kłodzkiem © Włóczykij

Wjazd do miasta -  jestem uratowany!
Wjazd do miasta - jestem uratowany! © Włóczykij

Kamienice w Kłodzku
Kamienice w Kłodzku © Włóczykij


Urokliwe uliczki w Kłodzku
Urokliwe uliczki w Kłodzku © Włóczykij

Most św. Jana
Most św. Jana © Włóczykij

Ratusz w Kłodzku
Ratusz w Kłodzku © Włóczykij

Kłodzko. Pomnik Armii Radzieckiej przerobiony na reklamę PZU  - Warto o tym poczytać!
Kłodzko. Pomnik Armii Radzieckiej przerobiony na reklamę PZU - Warto o tym poczytać! © Włóczykij

Piweczko
Piweczko "regionalne" © Włóczykij

O 17 zjawiam się na zbiórce, pilot wycieczki niema nic przeciwko aby się zabrał z nimi na Śląsk kierowca tym bardziej, na dodatek nie chce żadnej kasy, po namowie zabiera 20zł na piwko, ja wrzucam rower do pustego luku bagażowego i wygodnie rozsiadam się w autokarze. Podczas drogi powrotnej pilot opowiada przez mikrofon kilka ciekawych anegdotek o mijanych miejscowościach i zabytkach, tak więc podróż mija przyjemnie i o 20 jestem w Bytomiu gdzie wysadzają mnie na DK88 a po pół później siedzę już domu i spokoju oglądam mecz Polska - Niemcy.

Nowych gmin: 10









Dane wyjazdu:
50.15 km 10.00 km teren
02:25 h 20.75 km/h:
Maks. pr.:41.55 km/h
Temperatura:19.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1422 kcal

Szlakami Franka

Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 14.09.2014 | Komentarze 1

Dziś z racji wolnych weekendów wybrałem się na krótką wycieczkę w okolice Orzesza za cel obrałem górę Ramża ( wzgórze o wysokości 325 m n.p.m., najwyższe naturalne wzniesienie Płaskowyżu Rybnickiego), na której szczycie stoi  radar meteorologiczny wyposażony w najnowocześniejszy w Polsce - radar Meteor 1600C z nadajnikiem klistronowym. Dwa lata temu miałem jechać  na Ramżę z Franek810, wyjazd nie doszedł do skutku z pewnych powodów, podobnie jak kilka innych które nigdy się nie odbyły i w tym składzie nie odbędą. Niestety ludzie się zmieniają i nic na to nie poradzimy, pewne okresy w życiu trzeba zamknąć aby otworzyć nowe może i lepsze...

Na szczycie Ramży ponadto znajduję betonową budowlę która okazuje się nieczynnym zbiornikiem wodnym o pojemności 1000 m sześciennych, który wchodził w skład 11-kilometrowego wodociągu, prowadzącego z Bełku do Knurowa. Budowę wodociągu zakończono 1930 roku. Zjeżdżając z góry w stronę Dębieńska mijam kapliczkę św. Huberta  a kawałek dalej przepust wodny z fragmentami rury składanej z jodłowych klepek. Do domu udałem się przez Dębieńsko Stare, Ornontowice, Chudów i Paniowy.
Przy planowaniu wyjazdu posiłkowałem się książką: "Szlakami Zielonego Śląska".

Moja najnowsza inspiracja do wyjazdów
Moja najnowsza inspiracja do wyjazdów © włóczykij

Mikołów Paniowy
Mikołów Paniowy © Włóczykij

Drewniany kościółek w Paniowach pw. św. apostołów Piotra i PawłaDrewniany kościółek w Paniowach pw. św. apostołów Piotra i Pawła © włóczykij

Taki se rowerek na terenie Rybołówki
Taki se rowerek na terenie Rybołówki © włóczykij

Radar meteorologiczny na górze Ramża
Radar meteorologiczny na górze Ramża © włóczykij

Tablica informacyjna
Tablica informacyjna © włóczykij

Radar meteorologiczny
Radar meteorologiczny © włóczykij

Jeden z zbiorników wodnychna górze Ramża
Jeden z zbiorników wodnych na górze Ramża © włóczykij

Kapliczka św. Huberta
Kapliczka św. Huberta © włóczykij

Resztki jodłowego rurociagu
Resztki jodłowego rurociągu © włóczykij

Przepust wodny z reszta bardzo starego wodociagu
Przepust wodny z reszta bardzo starego wodociągu © włóczykij


Dane wyjazdu:
222.92 km 0.00 km teren
09:34 h 23.30 km/h:
Maks. pr.:55.40 km/h
Temperatura:27.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy:1907 m
Kalorie: 6371 kcal

Ruda Śląska - Oświęcim - Kety - Porąbka - Góra Żar - Szczyrk - przeł. Salmopolska - Wisła - Skoczów - Żory - Ruda Śląska

Sobota, 6 września 2014 · dodano: 06.09.2014 | Komentarze 2

Mała zmiana w pracy... teraz pracuję 1050 m pod ziemią, w związku ze zmianą parę weekendów mam wolnych, a że po BBT miałem głód kilometrów wybrałem się na małą wycieczkę. Poczałkowo w planach miałem Górę Żar i Równicę, udało się zaliczyć tylko ta pierwszą górkę a po drodze zaliczam jeszcze przeł. Salmopolską  i Kozubnik. Jak to ostatnio bywa musiał dopaść mnie deszcz a dokładnie ulewa. Do Szczyrku wjeżdżałem suchy a  wyjechałem mokry...a w Wiśle nawet kropla nie spadła, więc byłem w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie...

Korek przed Oświęcimiem, a ja sobie boczkiem jadęKorek przed Oświęcimiem, a ja sobie boczkiem jadę © włóczykij

Fontanna na rynku w KętachFontanna na rynku w Kętach © włóczykij

Kapliczka przy której odpoczywałem
Kapliczka przy której odpoczywałem © włóczykij

W tle Góra Żar
W tle Góra Żar © włóczykij

Kozubnik
Kozubnik © włóczykij

Jakoś tu strasznie
Jakoś tu strasznie © włóczykij

Ruiny Kozubnika
Ruiny Kozubnika © włóczykij

Kozubnik
Kozubnik © włóczykij

Kozubnik
Kozubnik © włóczykij

Kozubnik
Kozubnik © włóczykij

Kozubnik
Kozubnik © włóczykij

Kozubnik
Kozubnik © włóczykij

Kozubnik
Kozubnik © włóczykij

Jezioro Międzybrodzkie
Jezioro Międzybrodzkie © włóczykij

Na szczycie
Na szczycie © włóczykij

Na szczycie
Na szczycie © włóczykij

Mały deszczyk
Mały deszczyk © włóczykij

Deszczyk sobie pada, a trzeba jechać
Deszczyk sobie pada, a trzeba jechać © włóczykij

Dane wyjazdu:
160.79 km 3.00 km teren
08:39 h 18.59 km/h:
Maks. pr.:46.50 km/h
Temperatura:31.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pojechoł Ślązok do Warszawy :)

Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 15.07.2014 | Komentarze 8

To miał być nisko budżetowy wyjazd do stolicy, w planach było zobaczyć jak najwięcej za jak najmniej wydanych złociszy.
Po części plan się udał bo na bilety autobusowe wydałem 4zł ( dojazd i powrót) + 13 zł kebab (jeden z celów wycieczki) + Fanta 3,99zł. Udało mi się zobaczyć sporą część Warszawy a ponadto aby zabić trochę czasu wyjechałem na południe do miejscowości Góra Kalwaria. Po powrocie do stolicy spotkałem się  z Danielem (LeeFuks) który oprowadził mnie dokładnie po zakamarkach Warszawy. W Warszawie byłem od 4.30 do 20.00 zobaczyłem bardzo dużo wiec wyjazd można zaliczyć do udanych. Wiecej na zdjęciach:



Witamy w stolicy

Witamy w stolicy © włóczykij

Latarnik gaszący latarnie na Agrykoli
Latarnik gaszący latarnie na Agrykoli © włóczykij

Łazienki Królewskie o 5 rano
Łazienki Królewskie o 5 rano © włóczykij

Pomnik Chwała Saperom
Pomnik Chwała Saperom © Włóczykij

Basen Narodowy widok zza Wisły
Basen Narodowy widok zza Wisły © włóczykij

Kolumna Zygmunta -  jedna ze starszych kolumn leżąca nieopodal zamku
Drugi trzon Kolumny Zygmunta zniszczony w 1944r © włóczykij

Zamek i kolumna o poranku
Zamek i kolumna o poranku © Włóczykij

Warszawskie uliczki
Warszawskie uliczki © włóczykij

Rynek
Rynek © włóczykij

Warszawa
Pałac Prezydencki © włóczykij

Grób Nieznanego Żołnierza
Grób Nieznanego Żołnierza © włóczykij

Kościół
Kościół © włóczykij

Ciekawe zdobienia budynków
Ciekawe zdobienia budynków © włóczykij

Basen Narodowy :)
Basen Narodowy :) © włóczykij

Most Poniatowskiego – zbudowany w latach 1904–1914 most przez Wisłę w Warszawie
Most Poniatowskiego – zbudowany w latach 1904–1914 most przez Wisłę w Warszawie © włóczykij

Kościół Zbawiciela, stojący przy placu, któremu dal nazwę, jest jednym z nielicznych ocalałych zabytków przedwojennej Warszawy
Kościół Zbawiciela, stojący przy placu, któremu dal nazwę, jest jednym z nielicznych ocalałych zabytków przedwojennej Warszawy © włóczykij

Nie miałem ze sobą zapałek
Nie miałem ze sobą zapałek © włóczykij

Smacznego mała
Smacznego mała © włóczykij

Działko przeciwlotnicze
Działko przeciwlotnicze - Góra Kalwaria © włóczykij


Szyneczka turystyczna z prowizoryczną łyżeczką
Szyneczka turystyczna z prowizoryczną łyżeczką © włóczykij

Świątynia Opatrzności
Świątynia Opatrzności © włóczykij

Podjazd do wpychania rowerów
Podjazd do wpychania rowerów © włóczykij


Muzeum wojska Polskiego
Muzeum wojska Polskiego © włóczykij

Wybieg dla niedźwiedzi niemal w centrum miasta
Wybieg dla niedźwiedzi niemal w centrum miasta © włóczykij


Syrenka wersja oryginalna
Syrenka wersja oryginalna © włóczykij

Taka se karykatura :)
Taka se karykatura :) © włóczykij

Pałac Kultury i Nauki
Pałac Kultury i Nauki © włóczykij

Tłumy ludzi na Warszawskich uliczkach
Tłumy ludzi na Warszawskich uliczkach © włóczykij

Na tarasie widokowym
Na tarasie widokowym © włóczykij

Widok z Pałacu Kultury i Nauki
Widok z Pałacu Kultury i Nauki © włóczykij

Widok z Pałacu Kultury i Nauki
Widok z Pałacu Kultury i Nauki © włóczykij

Widok z Pałacu Kultury i Nauki
Widok z Pałacu Kultury i Nauki © włóczykij



Dane wyjazdu:
64.95 km 3.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:70.00 km/h
Temperatura:20.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pieniny - dzień 4

Niedziela, 22 czerwca 2014 · dodano: 13.09.2014 | Komentarze 2

Już na Słowacji
Już na Słowacji © włóczykij

Stara Lubovna top dzisiejszy nasz cel
Stara Lubovna top dzisiejszy nasz cel © włóczykij

Zamek w Starej Lubovnej
Zamek w Starej Lubovnej © włóczykij

Zamek w Starej Lubovnej
Zamek w Starej Lubovnej © włóczykij

Z Księżniczkami :)
Z Księżniczkami :) © włóczykij

Stara Lubovna Zamek
Stara Lubovna Zamek © włóczykij

Piękne krajobrazy
Piękne krajobrazy © włóczykij

Jakaś tam wiocha
Jakaś tam wiocha © włóczykij

Cerkiew w jakiejś tam wiosce
Cerkiew w jakiejś tam wiosce © włóczykij

Drugi raz w tym roku boso przez wodę
Drugi raz w tym roku boso przez wodę © włóczykij

Przydrożne krzyże
Przydrożne krzyże © włóczykij

Kładka nad Dunajcem łącząca Polskę i Słowację
Kładka nad Dunajcem łącząca Polskę i Słowację © włóczykij