Wpisy archiwalne Kwiecień, 2015, strona 1 | wloczykij.bikestats.pl Podróże duże i małe...

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wloczykij z wioski Ruda Ślaska. Mam przejechane tylko59343.35 kilometrów w tym 5910.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Zalicz Gmine OPENCACHING Opencaching PL - Statystyka dla man222 Moje Plany... - Warszawa - Annaberg nocą - Wrocław - Nad Bałtyk

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wloczykij.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2015

Dystans całkowity:548.48 km (w terenie 130.00 km; 23.70%)
Czas w ruchu:26:48
Średnia prędkość:20.47 km/h
Suma podjazdów:74 m
Suma kalorii:380 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:54.85 km i 2h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
187.76 km 10.00 km teren
08:10 h 22.99 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Krakowskie okolice

Niedziela, 26 kwietnia 2015 · dodano: 26.04.2015 | Komentarze 3

W końcu udało się wyjechać w dłuższą trasę, w planach miałem udział w rajdzie Kraków - Trzebinia lecz częściowo przez moje lenistwo nie udało się dojechać na miejsce startu, mimo wiatru w plecy i dobrego tempa postanawiam 20 km przed Krakowem odbić w lewo i pokręcić się po okolicznych pagórkach a następnie udać się na metę rajdu spotkać się ze znajomymi. Niewiedząc czemu pomyliłem nazwę miejscowości i zamiast Młoszowa szukałem Miękiszy, nieźle pobłądziłem ale za to zwiedziłem Klasztor w Czernej i obfociłem Diabelski Most... o którym krąży wiele legend...

Jedno z podań głosi, że raz do roku odbywa się tutaj zjazd diabłów i wszystkich złych duchów, któremu przewodzi sam Lucyfer z pomocą Belzebuba. Obradom przysłuchują się czarownice. Inna legenda mówi, że pod mostem zakopany jest ogromny skarb, złożony ze złota, srebra i diamentów, którego pilnuje sam diabeł, a inny duch czyha na moście na największych grzeszników, a gdy którego złapie – leci nad Czarny Staw w Tenczynku i tam go topi.

Nogi bolały niemiłosiernie a trzeba było nadrabiać grube kilometry do Młoszowej gdzie na terenie pałacu czekali już znajomi, jak się później okazało przez Młoszową przejeżdżałem jadąc w kierunku Krakowa.... to ci pech że to przegapiłem...

Jakby pecha było mało to na terenie parku pałacowego zauważyłem że w tylnej oponie nie mam powietrza... szybka wymiana dętki i pompka wymięka - nie umie nabić powietrza, następnie próbuję pompka znajomego i dalej to samo... Na szczęście Darek z Mysłowic wpada na genialny pomysł... i po chwili pompujemy oponę wozem strażackim :) , resztę powietrza dobijam na stacji BP i powoli udaję się w stronę domu....

Rynek w Chrzanowie
Rynek w Chrzanowie © włóczykij

Zamek w tle
Zamek w tle © włóczykij

Górki i góreczki
Górki i góreczki © włóczykij

Widoki i widoczki
Widoki i widoczki © włóczykij

Bardzo ciekawe rejony w okolicach Krakowa
Bardzo ciekawe rejony w okolicach Krakowa © włóczykij

Szlak prowadzi mnie
Szlak prowadzi mnie © włóczykij

Nad strumyczkiem
Nad strumyczkiem © włóczykij

Bardzo
Bardzo "szeroki" mostek © włóczykij

Ruiny Diabelskiego Mostu w Czernej
Ruiny Diabelskiego Mostu w Czernej © włóczykij

Na terenie klasztoruu w Czernej
Na terenie klasztoru w Czernej © włóczykij

Przez cały dzień towarzyszyły mi te znaki
Przez cały dzień towarzyszyły mi te znaki © włóczykij

Z Babią Górą w tle
Z Babią Górą w tle © włóczykij

Pałac w Młoszowej -  brama wjazdowa
Pałac w Młoszowej - brama wjazdowa © włóczykij

Pałac w Młoszowej
Pałac w Młoszowej © włóczykij

Uzupełnianie kalorii na ciepłym asfalcie
Uzupełnianie kalorii na ciepłym asfalcie © włóczykij

Huta Uthemanna w Szopienicach
Huta Uthemanna w Szopienicach © włóczykij

Wieża ciśnień na terenie Huty Uthemanna
Wieża ciśnień na terenie Huty Uthemanna © włóczykij

Otwór ratunkowy
Otwór ratunkowy © włóczykij

Wiertnica drąży otwór 24h/7
Wiertnica drąży otwór 24h/7 © włóczykij

Kolejny kamień tym razem z Jury
Kolejny kamień tym razem z Jury © włóczykij

Krzyż w Panewnickim Lesie
Krzyż w Panewnickim Lesie © włóczykij



Dane wyjazdu:
34.28 km 10.00 km teren
01:29 h 23.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Do rodziców

Wtorek, 21 kwietnia 2015 · dodano: 21.04.2015 | Komentarze 1

Wieczorem po pracy, szybki wypad na Podlesie do rodziców, po drodze wjeżdżam na Panewniki, gdzie przygotowują się do wykonania odwiertu 1050 w głąb ziemi, aby uwięzionym górnikom dostarczyć żywność wodę oraz tlen. Na kopalni panuje nieciekawa atmosfera i jakoś tak dziwnie się pracuje wiedząc ze koledzy tam zostali... tam gdzie nie tak dawno się chodziło i przebywało....


http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/akcja-ratownicza-w-kopalni-slask-wierca-otwor-wentylacyjny,3357454,artgal,t,id,tm.html


© Maciej Gapiński/Dziennik Zachodni


Dane wyjazdu:
35.69 km 4.00 km teren
01:31 h 23.53 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Po szychcie

Piątek, 10 kwietnia 2015 · dodano: 10.04.2015 | Komentarze 0

Po szychcie szybka rundka na Kamionkę sprawdzić czy przyleciały już bociany, i dale przez Podlesie i Kostuchnę, w stronę Ligoty i Panewnik.

Boćki już są czyli wiosna na 100%
Boćki już są czyli wiosna na 100% © włóczykij

Piękny zachód słońca nad Katowicami
Piękny zachód słońca nad Katowicami © włóczykij


Dane wyjazdu:
61.88 km 33.00 km teren
03:10 h 19.54 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

W poszukiwaniu baranów!! A dziki mnie spotkały

Wtorek, 7 kwietnia 2015 · dodano: 07.04.2015 | Komentarze 5

Z racji ostatniego dnia wolnego postanowiłem sobie walnąć trochę dłuższą trasę ale że w planach nie miałem nic ciekawego to pokręciłem się po okolicy. Po drodze spotkałem dwa martwe psy w workach foliowych w rowach melioracyjnych - to w okolicach Chudowa, następnie kolejne martwe zwierze to dzik, nieopodal Zabrza. Za spokojny byłby to dzień tak wiec w dalszej podróżny spotkałem "nimfę" leśną - czyli kobietkę która się nie chami. A jakby tego było mało to w dolinie rzeki Jamnej wyszły mi na drogę 4 dziki, gdzieś 200 m ode mnie, zazwyczaj w takiej sytuacji dziki uciekały gdzie pieprz rośnie ale ty razem było inaczej... Dwa z nich rozpędziły się i biegły wprost na mnie. Jak nazłość nie było żadnego drzewa aby się wspiąć, pozostał odwrót... uciekałem niczym przed średniej wielkości psem... po 300 m odpuściły a ja dostrzegłem z 10 całkiem malutkich dziczków mających ok 20 cm wzrostu. Tak wiec poznałem przyczynę ich ataku na mnie :)

Remiza w Bujakowie
Remiza w Bujakowie © włóczykij

Zamek w Chudowie to najbliższy tego typu zabytek
Zamek w Chudowie to najbliższy tego typu zabytek © włóczykij

Przyszła ta pora roku kiedy to piwo najlepiej smakuje na dworze
Przyszła ta pora roku kiedy to piwo i kebab najlepiej smakują na placu © włóczykij


Dane wyjazdu:
67.73 km 15.00 km teren
03:28 h 19.54 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Paprocany

Poniedziałek, 6 kwietnia 2015 · dodano: 06.04.2015 | Komentarze 2

Gdy tylko słonko wstało ruszyłem na Tychy w celu objechania Paprocan, z rana mrozik ale już w Tychach 5 stopni na plusie, gdy wracałem przez Wyry znów się ochłodziło do ok 2 stopni i zaczął sypać śnieg :)

Stojak rowerowy na dworcu w Katowicach Podlesiu!
Stojak rowerowy na dworcu w Katowicach Podlesiu! © włóczykij

Hotel Piramida nad Paprocanami
Hotel Piramida nad Paprocanami © włóczykij

Hotel Piramida nad Paprocanami
Drewniane instalacje nad jeziorem © włóczykij

Drewniane instalacje nad Paprocanami
Drewniane instalacje nad Paprocanami © włóczykij

Pałac myśliwski w Promnicach
Pałac myśliwski w Promnicach © włóczykij

Myślałem że spotkam jakiegoś emeryta.... :)
Myślałem że spotkam jakiegoś emeryta.... :) © włóczykij

Mała przerwa na browarka :)
Mała przerwa na browarka :) © włóczykij
Kategoria Mój Śląsk


Dane wyjazdu:
50.60 km 2.00 km teren
02:24 h 21.08 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Stroszek i Piekary Śląskie

Niedziela, 5 kwietnia 2015 · dodano: 05.04.2015 | Komentarze 3

Mój rowerek niesprawny, wiec w dalszym ciągu śmigam na rowerku żony - troszkę ciężko było się przyzwyczaić bo rower na kołach 29' i na bardzo szerokich oponach ale teraz jest ok.
Dzisiejszą wycieczkę zainspirował wczoraj jeden ze znajomych na Bikestats, a ja długo się nie zastanawiając ruszyłem dziś przed siebie, chociaż pełny brzuch trzymał mnie na kanapie i nie chciał puścić. Celem dzisiejszego wypadu był Stroszek - dzielnica Bytomia, granicząca z Tarnowskimi Górami. W drogę powrotną udałem się przez Piekary i Chorzów aby nie wracać tą samą trasą.

A wszystkim tutaj zaglądającym Życzę zdrowych, pogodnych i z rodzinką spędzonych świat Wielkanocnych!

Miasteczko rowerowe w Bytomiu
Miasteczko rowerowe w Bytomiu © włóczykij

W pracy dziennie pod taką siedzę... Obudowa zmechanizowana kompleksu ścianowego
W pracy dziennie pod taką siedzę... Obudowa zmechanizowana kompleksu ścianowego © włóczykij

Niczym lokomotywa, mógłbym ciągnąc wagoniki
Niczym lokomotywa, mógłbym ciągnąc wagoniki © włóczykij

Zainspirowany dzisiejszym wyścigiem dookoła Flandrii przejechałem odcinki po bruku... :)
Zainspirowany dzisiejszym wyścigiem dookoła Flandrii przejechałem odcinki po bruku... :) © włóczykij

Opuszczone budynki Rzeźni w Chorzowie
Opuszczone budynki Rzeźni w Chorzowie © włóczykij

Dane wyjazdu:
40.31 km 10.00 km teren
01:46 h 22.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Rehabilitacja cz.5 ostatnia

Sobota, 4 kwietnia 2015 · dodano: 04.04.2015 | Komentarze 0

Dziś troszkę szybciej... trochę mniej lasów a więcej asfaltowych dróg... Znów udało się wszczelić w okienko pogodowe. 
Wieża ciśnień przy ul. Asnyka w Katowicach
Wieża ciśnień przy ul. Asnyka w Katowicach © włóczykij


Dane wyjazdu:
32.83 km 17.00 km teren
02:05 h 15.76 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Rehabilitacja cz.4

Piątek, 3 kwietnia 2015 · dodano: 03.04.2015 | Komentarze 2

Już wiem dlaczego niektórzy kupują kozy
Już wiem dlaczego niektórzy kupują kozy © Dan Bilzerian



Wszystko idzie ku dobremu.... jadąc na rowerze już praktycznie nie odczuwam bólu, chodząc jeszcze coś tam boli ale już nie kuleję. Dziś kolejny z rzędu wyjazd w lasy, gdzie bez samochodów można na spokojnie sobie pośmigać i przemyśleć niektóre sprawy...

Jazda po lesie w ostatnich dniach do łatwych nie należała
Jazda po lesie w ostatnich dniach do łatwych nie należała © włóczykij

Ale za to widoki - pierwsza klasa
Ale za to widoki - pierwsza klasa © włóczykij

Las budzi się do życia, po zimowej wegetacji
Las budzi się do życia, po zimowej wegetacji © włóczykij

Starganiec - od strony plaży nudystów
Starganiec - od strony plaży nudystów © włóczykij

Dziś przejechane kilka nowych duktów leśnych
Dziś przejechane kilka nowych duktów leśnych © włóczykij

Przez jakiegoś DEBILA o mało bym się nie połamał, w ostatnim momencie zauważyłem rozciągniętą siatkę na drodze
Przez jakiegoś DEBILA o mało bym się nie połamał, w ostatnim momencie zauważyłem rozciągniętą siatkę na drodze © włóczykij

Wielkanoc za dwa dni a tutaj bombki wiszą? Coś jest nie tak!
Wielkanoc za dwa dni a tutaj bombki wiszą? Coś jest nie tak! © włóczykij

Reta Śmiłowicka o zachodzie słońca... dziś mnie słonko uraczyło swoją obecnością
Reta Śmiłowicka o zachodzie słońca... dziś mnie słonko uraczyło swoją obecnością © włóczykij


Dziś Wielki Piątek... dla mnie miejsce wyjątkowe więc w ten dzień musiałem tu być
Dziś Wielki Piątek... dla mnie miejsce wyjątkowe więc w ten dzień musiałem tu być © włóczykij

W Panewnikach na łąkach przy lesie i Kłodnicy powstanie kolejne osiedle
W Panewnikach na łąkach przy lesie i Kłodnicy powstanie kolejne osiedle © włóczykij

Lisia norka, pewnie za kilka tygodni będą biegały nieopodal małe liski
Lisia norka, pewnie za kilka tygodni będą biegały nieopodal małe liski © włóczykij


Nowe drogi, nowe znajomości.... ale o starych nie możemy zapominać
I podsumowując moją rehabilitacje...
Nowe drogi, nowe znajomości.... ale o starych nie możemy zapominać © włóczykij




Dane wyjazdu:
21.28 km 17.00 km teren
01:34 h 13.58 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Long Way

Rehabilitacja cz.3

Czwartek, 2 kwietnia 2015 · dodano: 02.04.2015 | Komentarze 0

Wiosna coś niechętnie wkracza w nasze okolice... ale to nie może być powodem ciągłego siedzenia w domu. Ja coraz śmielej pozwalam sobie na jazdę na rowerze, chociaż pewnie gdyby usłyszał o tym mój lekarz to pewnie teraz bym wisiał za j***. Dziś kolejna wizyta u chirurga ale popołudniu, co dało mi kilka wolnych godzin z rana które chciałem wykorzystać na sportowo. W planach był wyjazd do Kobióra, lecz za lekko się ubrałem i musiałem zmienić plany. Postanowiłem się pokręcić po okolicznych lasach zanim niema jeszcze liści na drzewach, albowiem lasy na śląsku skrywają niejedną zagadkę, historie czy też budowlę, której to nie zawsze można dostrzec. A że ja lubię takie klimaty postanowiłem poszukać czegoś ciekawego...

Na dzień dobry natknąłem się na stado dzików śpiących w zaroślach, na szczęście spłoszone uciekły, bo ja z moją nogą daleko bym nie uciekł... Następnie kawałek dalej pośród drzew wyrosły betonowe słupy, pozostałości po jakimś ogrodzeniu, na niektórych słupach wisiały resztki drutu kolczastego... Co może świadczyć o tym iż by to teren strzeżony, może jakieś koszary albo jakiś obóz pracy... niestety w internecie brak informacji na ten temat... Jedynie przypomina mi się rozmowa z Babcią która wspominała  że w czasie wojny pewien czas stacjonowały tutaj wojska Polskie...

Dziwne słupy pośrodku lasu
Dziwne słupy pośrodku lasu © włóczykij

Słup z resztkami drutu kolczastego
Słup z resztkami drutu kolczastego © włóczykij


Zdjęcie z internetu. Autor Nieznany

Zakaz wstępu... dobre sobie właśnie od drugiej strony przeszedłem przez las 2 km a z tamtej strony nie było takiej tabliczki
Zakaz wstępu... dobre sobie właśnie od drugiej strony przeszedłem przez las 2 km a z tamtej strony nie było takiej tabliczki © włóczykij

Chodząc po lesie niby przypadkowo natknąłem się duże zagłębienie w terenie, gdy się zbliżyłem okazało się w dużej dziurze jest z 50 biedaszybów - na zdjęciu słabo widać ale po obu stronach zagłębienia jest pełno biedaszybów. Dla mnie coś niewyobrażalnego, że w dzisiejszych czasach ludzie w lasach kopią głębokie dziury żeby wydobywać węgiel...  i to w jakich warunkach. 

Przypadkowo natrafiłem na Biedaszyby
Przypadkowo natrafiłem na Biedaszyby © włóczykij

Ktoś wyrzucił 5 worków kartofli pośrodku lasu....hm ciekawe?
Ktoś wyrzucił 5 worków kartofli pośrodku lasu....hm ciekawe? © włóczykij

Uroczysko Buczyna - Zalewisko wodne powstałe poprzez osiadanie terenu w skutek eksploatacji górniczej
Uroczysko Buczyna - Zalewisko wodne powstałe poprzez osiadanie terenu w skutek eksploatacji górniczej © włóczykij

Uroczysko Buczyna
Uroczysko Buczyna © włóczykij

Wycieczka krótka ale bardzo treściwa i uświadomiła mi jak wiele jeszcze nie wiem o mojej najbliższej okolicy.
Zdjęcia z telefonu, bo szkoda wyciągać aparat w taką pogodę...
Kategoria Mój Śląsk


Dane wyjazdu:
16.12 km 12.00 km teren
01:11 h 13.62 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: 74 m
Kalorie: 380 kcal

Rehabilitacja cz. 2

Środa, 1 kwietnia 2015 · dodano: 01.04.2015 | Komentarze 2

Nad polską od wczoraj szaleją straszliwe wichury, a pogoda płata figle, raz słońce raz deszcz, następnie śnieg potem znów słońce by za chwile  rozpętała się burza i można by powiedzieć ze tak w kółko mi na szczęście udało się ok 15 znaleźć okienko pogodowe i godzinkę kręciłem po okolicznym terenie. Noga dalej boli...


Powiększające się zalewisko niedaleko mojego osiedla

Powiększające się zalewisko niedaleko mojego osiedla © włóczykij

Z jednej strony super pogoda, a za mną burzowe chmury
Z jednej strony super pogoda, a za mną burzowe chmury © włóczykij

Durze gniazdo, prawdopodobnie jakiejś sowy
Durze gniazdo, prawdopodobnie jakiejś sowy © włóczykij

Od wczoraj bardzo mocno wieje, przewrócone drzewa na każdym kroku
Od wczoraj bardzo mocno wieje, przewrócone drzewa na każdym kroku © włóczykij

Nadciągają czarne chmury
Nadciągają czarne chmury © włóczykij

Park pamięci
Park Pamięci © włóczykij

Przystań na Panewnikach
Przystań na Panewnikach © włóczykij

Kładka nad strumykiem w Panewnikach
Kładka nad strumykiem w Panewnikach © włóczykij

Płyta nakrywcza szybu Szymon w Kochłowicach
Płyta nakrywcza szybu Szymon w Kochłowicach © włóczykij