Podróże duże i małe...

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi wloczykij z wioski Ruda Ślaska. Mam przejechane tylko59343.35 kilometrów w tym 5910.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.43 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2010

Zalicz Gmine

OPENCACHING Opencaching PL - Statystyka dla man222

Moje Plany... - Warszawa - Annaberg nocą - Wrocław - Nad Bałtyk

Znajomi

wszyscy znajomi(50)

Moje rowery

BIG CURVE 16061 km

Merida CROSSWAY 5-V 38819 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2016

Dystans całkowity:	742.66 km (w terenie 109.00 km; 14.68%)
Czas w ruchu:	40:56
Średnia prędkość:	18.14 km/h
Liczba aktywności:	28
Średnio na aktywność:	26.52 km i 1h 27m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

9.57 km 0.00 km teren

00:30 h 19.14 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

Koszt wyjazdu: (zł)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:BIG CURVE

Praca 156

Wtorek, 29 listopada 2016 · dodano: 29.11.2016 | Komentarze 0

Kategoria Praca, Praca 2016

Dane wyjazdu:

9.72 km 0.00 km teren

00:32 h 18.23 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

Koszt wyjazdu: (zł)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Merida CROSSWAY 5-V

Praca 155

Poniedziałek, 28 listopada 2016 · dodano: 28.11.2016 | Komentarze 0

Chłodnosię zrobiło ;) ale zato w pracy w samych majtolach ;)

Kategoria Na Śniegu, Pegasus przód, Pegasus tył, Praca, Praca 2016

Dane wyjazdu:

9.47 km 0.00 km teren

00:37 h 15.36 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

Koszt wyjazdu: (zł)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Merida CROSSWAY 5-V

Wieczorkiem

Niedziela, 27 listopada 2016 · dodano: 27.11.2016 | Komentarze 0

Wieczorkiem do Kochłowic gdzie złapała mnie śnieżyca ;)

Kategoria Na Śniegu, Pegasus przód, Pegasus tył

Dane wyjazdu:

80.51 km 17.00 km teren

04:34 h 17.63 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

Koszt wyjazdu: (zł)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:BIG CURVE

Leniwe Paprocany

Sobota, 26 listopada 2016 · dodano: 26.11.2016 | Komentarze 0

W planach dziś był wypad z chłopakami w Gliwic, ale jak to u mnie bywa na organizowane wypady zawsze się spóznię, nie inaczej było tym razem. O 9 wychodziłem dopiero z łóżka, zanim się wybrałem była 10.10 pozostało pokręcić "po rejonach" w planach miałem jeszcze Pszczynę ale ostatecznie dojechałem na Paprocany.