Szlakiem Rudzkich Kopalń | wloczykij.bikestats.pl Podróże duże i małe...

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wloczykij z wioski Ruda Ślaska. Mam przejechane tylko59954.12 kilometrów w tym 5910.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Zalicz Gmine OPENCACHING Opencaching PL - Statystyka dla man222 Moje Plany... - Warszawa - Annaberg nocą - Wrocław - Nad Bałtyk

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wloczykij.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
38.82 km 3.00 km teren
02:08 h 18.20 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:-2.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szlakiem Rudzkich Kopalń

Wtorek, 4 grudnia 2012 · dodano: 04.12.2012 | Komentarze 4

Jest święto, jest okazja do jazdy :)
Dziś dosyć nietypowo bo zaraz po nocnej zmianie ruszyłem w trasę po Rudzie Śląskiej a dokładnie po Rudzkich Kopalniach

Wystartowałem z swojej pracy, tj KWK "Wujek" Ruch Śląsk jest to najmłodsza kopalnia w Rudzie Śląskiej. W dniu 1 stycznia 1974 r. nastąpiło przekazanie zakładu do eksploatacji i rozpoczęcie wydobycia. Następnie chciałem udać się na osiedle w Bykowinie aby złapać orkiestrę, objechałem kilka osiedli ale nikogo nie widziałem ani nie słyszałem, widocznie się z nimi minąłem gdzieś trudno, jadę dalej. Teraz na ul. Tunkla niedaleko domu pod Kopalnie Polska Wirek połączona z KWK Halemba, a obecnie już nie eksploatuje węgla. 1 sierpnia 1955 nowo wybudowana kopalnia została przekazana do eksploatacji.

KWK Polska Wirek © man222


Fotka pstryknięta i pedałujemy dalej w stronę KWK Halemba a dokładnie Halemba-Wirek tutaj tez fotka.

KWK Halemba © man222


I jedziemy dalej w stronę KWK Bielszowice,w miedzy czasie zaczyna sypać śnieg, drogi robią się białe, ja jak zwykle bez okularów wolę zjechać na chodnik w wolniejszym tempie kontynuować jazdę.

KWK Bielszowice może poszczycić się zabytkową łaźnia łańcuszkowa i salą zborną z 1905-1906 roku, niestety budynki te można oglądać tylko z ulicy.

KWK Bielszowice © man222


Z Bielszowic śmigam w stronę Rudy aby w końcu odwiedzić Muzeum Miejskie, na miejsce docieram parę minut przed 9 ale już otwarte, wiec wchodzę i dowiaduję się ze z okazji BARBÓRKI mają wystawę czasową pt. Święta Barbara zobaczyć można ciekawe sztandary,obrazy czy też rzeźby w węglu. Czasu nie za dużo mam więc lecę dalej na wystawę stałą : "Z dziejów rudzkiego górnictwa" na której można zobaczyć dawne lampy, narzędzia, mundury i inne elementy tradycji górniczej. Przewodnik oczywiście opowiedział kilka ciekawych anegdot i podsunął mi pomysł kolejnego rajdu ulicami Rudy Śląskiej, dokładnie szlakiem Kościołów, ale to może już na wiosnę.

W Muzeum... © man222


W muzeum... © man222


Wagonik na Rudzie © man222


Z Muzeum chcę pojechać pod Kopalnie Pokój ale niestety przy McDonalnie w oponę wbija mi się jakieś paskustwo, chyba kawałek porcelany, czy coś podobnego. Opona rozcięta,a dętka to w ogóle zmasakrowana, od razu ląduje w śmietniku, na jej miejsce zakładam zapasową którą zawsze wożę ze sobą, dobijam trochę powietrza pompką ręczną.

Moja opona z ciałem obcym... © man222


W między czasie wpadam na pomysł odwiedzenia ruin kopalni przy ul. Szyb Walenty i to był strzał w 10! Zabytkowe budynki, nieczynny szyb czy też zabytkowa maszynownia po byłej kopalni Wawel oczywiście fotek kilka zrobiłem bo nie wiadomo jak długo te budynki postoją,nikt się tym nie interesuje, pewnie czekają aż się samo zawali...szkoda.

Pozostałości po kopalni Wawel © man222


Pozostałości po maszynie wyciągowej.. © man222


Potem już w stronę domu, tylko krótka przerwa pod kopalnią Pokój.
szczęść Boże!!


Komentarze
wloczykij
| 18:16 wtorek, 4 grudnia 2012 | linkuj no myślę ze teraz uda mi się objeździć tą zimę na tej oponie, bo jednak szkoda mi jej bo ma przejechany niecały 1000. A letnie SEMI-SLICKI też jakiejś kiepskiej jakości przejechały ok 7000km, i takiego kapcia nie złapałem :)
completny
| 18:14 wtorek, 4 grudnia 2012 | linkuj zima na całego...
Franek810 | 17:51 wtorek, 4 grudnia 2012 | linkuj No i ekstra rowero-wycieczka i przy okazji zrobiłeś sobie taki prezent barbórkowy , bo fajnie sobie pojeździłeś , co nieco zobaczyłeś i nam też pokazujesz w formie interesujących fotek .
Piter,.. a jo ci życza ile zjazdów tyle wyjazdów , SZCZĘŚĆ BOŻE.

P.S No a żebyś nie mioł za lekko to ci Barbórka koło przebiła.
A to taka sama oponka jak w moim XSporcie z przodu.
amiga
| 13:45 wtorek, 4 grudnia 2012 | linkuj Ładnia niespodzianka w oponie... Fajnie, że nie tylko ja dzisiaj ruszyłem 4 litery...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ojego
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]