Szlak Orlich Gniazd - Dzień 2 | wloczykij.bikestats.pl Podróże duże i małe...

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wloczykij z wioski Ruda Ślaska. Mam przejechane tylko59503.80 kilometrów w tym 5910.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Zalicz Gmine OPENCACHING Opencaching PL - Statystyka dla man222 Moje Plany... - Warszawa - Annaberg nocą - Wrocław - Nad Bałtyk

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wloczykij.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
84.86 km 15.00 km teren
04:43 h 17.99 km/h:
Maks. pr.:55.94 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szlak Orlich Gniazd - Dzień 2

Sobota, 19 września 2015 · dodano: 14.11.2015 | Komentarze 0

Po ciężkim dniu przyszła ciężka noc, mało wyjeżdżonych kilometrów w tym roku dało o sobie znać na pagórkach jury,momentami miałem ochotę powiedzieć dość i wsiąść w pociąg i wrócić do domu, ale na szczęście jechaliśmy we dwóch i to Daniel przez większość dnia prowadził przez to udało się dojechać do Ojcowa gdzie po ciemku znaleźliśmy miejsce na rozbicie namiotów tuż przy grodzie Birów. W niecałą godzinkę dochodzimy do ładu z namiotami i siadamy do kolacji, ja gotuję sobie parówki które jak się później okazało zaszkodziły mi i z rana byłem królem krzaków. Po kolacji rozmawiamy jeszcze troszkę przy piwku regionalnym i drugim mniej regionalnym uciekamy do namiotów bo spadają pierwsze krople deszczu. Ja jeszcze długo nie umiem zasnąć boli mnie brzuch a spoza namiotu słychać zbliżającą się burzę, gdy udaje mi się zasnąć po chwili budzi mnie ulewny deszcz i grzmoty. Na domiar złego słyszę odgłosy kopyt za namiotem jak się później okazuje były to spadające z drzewa krople deszczu. Gdy w końcu zasypiam jest 3 w nocy albo dalej, a budzik miałem ustawiony na 7.00, budzę się o 10. Fuck!

Rano niema już śladów po burzy, jedynie trawa troszkę mokra. Według prognoz dziś ma duzo padać...


Apartament po pierwszym noclegu
Apartament po pierwszym noclegu © włóczykij

Okolice noclegu - całkiem klimatycznie :)
Okolice noclegu - całkiem klimatycznie :) © włóczykij

Góra Birów
Góra Birów © włóczykij

Zamek w Smoleniu w trakcie renowacji
Zamek w Smoleniu w trakcie renowacji © włóczykij

Do niedawna to była kupa kamieni.... teraz całkiem przyzwoicie się prezentuje
Do niedawna to była kupa kamieni.... teraz całkiem przyzwoicie się prezentuje © włóczykij

Na dziedzińcu w Smoleniu
Na dziedzińcu w Smoleniu © włóczykij

Take Polskie Kjeragbolten kamień między skałami
Take Polskie Kjeragbolten kamień między skałami © włóczykij

Jaskinia na Biśniku
Jaskinia na Biśniku © włóczykij

Jaskinia na Biśniku
Jaskinia na Biśniku © włóczykij


U góry widać dziurę w kratach, dobrze być szczupłym
U góry widać dziurę w kratach, dobrze być szczupłym © włóczykij

Do maty tak mało, a jednak tak dużo :)
Do maty tak mało, a jednak tak dużo :) © włóczykij

Zamek w Bydlinie
Zamek w Bydlinie © włóczykij

Zamek w Bydlinie
Zamek w Bydlinie © włóczykij


Na obiadek fasolka w sosie pomidorowym
Na obiadek fasolka w sosie pomidorowym © włóczykij

Jak to mawiają:
Jak to mawiają: "Górnik zawsze wchodzi najgłębiej" znów w dziurze © włóczykij












https://www.youtube.com/watch?v=7Qkkr0NzqoE



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dziej
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]