Do Mikołowa na Masę... | wloczykij.bikestats.pl Podróże duże i małe...

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wloczykij z wioski Ruda Ślaska. Mam przejechane tylko59503.80 kilometrów w tym 5910.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Zalicz Gmine OPENCACHING Opencaching PL - Statystyka dla man222 Moje Plany... - Warszawa - Annaberg nocą - Wrocław - Nad Bałtyk

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wloczykij.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
42.53 km 3.00 km teren
01:49 h 23.41 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Mikołowa na Masę...

Czwartek, 20 listopada 2014 · dodano: 20.11.2014 | Komentarze 10

Niestety ta masa coraz to bardziej mija się z ?celem? jeśli w ogóle taki miała. Bo jaki sens ma wymuszanie pierwszeństwa i blokowanie ruchu?  W połowie trasy po prostu zrezygnowałem z dalszej jazdy, bo ja takiej jazdy nie popieram!

Co do samej jazdy jechało mi się całkiem spoko, tylko w paluchy trochę zimno :)
Kategoria Masa Krytyczna



Komentarze
Marta84
| 19:44 środa, 26 listopada 2014 | linkuj Masa bez obstawy policji lub choćby SM to kiepski pomysł... Zawsze bezpieczniej ze stróżami prawa ;D
gizmo201
| 20:26 niedziela, 23 listopada 2014 | linkuj Masa powinna być zabezpieczona przez policję wtedy nie było by żadnego "ale" z strony kierowców. Wystarczy by organizator masy dogadał się odnośnie zabezpieczenia przejazdu to zarówno masa ma sens jak i kierowcom pokazuje się, że przepis są po to by je przestrzegać- często widzi się jak na podwójnej ciągłej taką grupkę członków masy się wyprzedza (u Badury to wybitnie widać, puszczają im nerwy bo się śpieszy czy coś). Każdy konflikt można rozwiązać tylko trzeba chcieć, może czasami warto formułę zmienić, może co innego, ale zawsze jest sposób wyjścia z systuacji
wloczykij
| 19:19 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj Ale tych kilku nierozsądnych rowerzystów organizując takie spotkanie powinno dawać jakiś dobry przykład (być może się mylę) a to jest to chyba główna idea tej "imprezy" a skoro podstawowe przepisy ruchu drogowego i cele nie są przestrzegane to ja tego nie popieram i nie mam zamiaru w tym uczestniczyć.
ventoux
| 16:48 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj Mam niby uwierzyć, że na masie znalazło się nagle 8-12 samobójców którzy wyjechali sobie przed rozpędzone BMW? Jak znam życie trafił się po prostu niecierpliwy kierowca, który widząc z daleka wyjeżdżających rowerzystów postanowił ich jak najszybciej wyprzedzić... Ale ok, nie było mnie, nie widziałem, być może było tak jak piszesz, tylko czy z powodu kilku nierozsądnych rowerzystów należy zaraz kwestionować ideę jaka przyświeca takim przejazdom?
To trochę tak jakby zamknąć drogę tylko dlatego, że zabiło się na niej kilku nierozsądnych kierowców...
wloczykij
| 16:13 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
i tak z punktu widzenia rowerzysty faktycznie jest trochę racji w tym co napisałeś ale z punktu widzenia kierowcy to totalna bzdura, bo porównujesz wszystkich kierowców do debili czy jak to twierdzisz "panów drogi" - owszem są tacy ale to jednostkowe przykłady.
A sam na własne oczy widziałem jak grupa 8-12 uczestników "Masy Krytycznej" wyjechała z drogi podporządkowanej wprost pod BMW, które musiało uciekać na lewy pas... wiec jaki tu sens takich przejazdów?
ventoux
| 15:44 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj No tak najlepiej to w ogóle nie wychodźmy z domów i nie jeździjmy rowerami bo tylko utrudniamy życie tym biednym kierowcom... Takie imprezy jak masa może nie miałyby sensu gdybyśmy żyli w bardziej cywilizowanym kraju, gdzie różni użytkownicy drogi wzajemnie się szanują i akceptują... póki co o czymś takim możemy tylko pomarzyć... pozostają masy gdzie można zamanifestować swoje prawa i uświadomić zwłaszcza kierowców, że też istniejemy. A co do Twojego zarzutu, że wkurzają kierowców... pewnie, że wkurzają, bo jak taki kierowca żyje sobie w poczuciu pychy i przekonania, ze tylko on jest jedynym godnym użytkownikiem drogi to każda sytuacja, w której przyjdzie mu spotykać innych "mniejszych i wolniejszych" bedzie wzbudzać w nim takie emocje...
wloczykij
| 12:24 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj To nie jest żaden pomysł po prostu rezygnuję z uczestnictwa w tej imprezie... bo jeśli chcą wkurwiać kierowców to niech wyjada na autostradę A4 i wyjdzie na to samo :)
gizmo201
| 11:29 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj Możesz im wwrzucić swój pomysł "3 groszy"
wloczykij
| 07:52 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj No chyba zatraciło swój sens...
gizmo201
| 05:38 piątek, 21 listopada 2014 | linkuj Jakiś ma skoro się odbywa w ogl
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yzyci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]