Na Śniegu, strona 10 | wloczykij.bikestats.pl Podróże duże i małe...

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wloczykij z wioski Ruda Ślaska. Mam przejechane tylko59954.12 kilometrów w tym 5910.01 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.28 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl Zalicz Gmine OPENCACHING Opencaching PL - Statystyka dla man222 Moje Plany... - Warszawa - Annaberg nocą - Wrocław - Nad Bałtyk

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wloczykij.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Na Śniegu

Dystans całkowity:2637.35 km (w terenie 354.00 km; 13.42%)
Czas w ruchu:144:33
Średnia prędkość:18.25 km/h
Maksymalna prędkość:58.60 km/h
Liczba aktywności:114
Średnio na aktywność:23.13 km i 1h 16m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
20.86 km 0.00 km teren
01:19 h 15.84 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:-6.7
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Powrót z roboty / Do roboty

Sobota, 19 stycznia 2013 · dodano: 19.01.2013 | Komentarze 0

Miała być mini pętelka ale napadało świerzego śniegu i zrobiło się zbyt niebezpiecznie na drogach. No niestety Śląsk to nie żada wieś i samochodów tu jest pełno.
Dziś padł kolejny mój rekord:
najniższa temperatura w której jezdziłem na rowerze - 6,7 stopni.

Dane wyjazdu:
35.54 km 0.00 km teren
01:52 h 19.04 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:-6.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Powrót z pracy / Do pracy

Piątek, 18 stycznia 2013 · dodano: 18.01.2013 | Komentarze 1

Jako ze ze mam zaplanowany cały dzień postanowiłem po pracy zrobić małą pętelkę i tak przez Ligotę na Piotrowice tam małe kółeczko i powrót ciut inną trasą. Mimo iż wyjechałem parę minut przed 6 na drogach pełno samochodów, a że jechałem tylko drogami mały stres był i co chwilkę oglądałem się w lusterko... Jo już chce Marzec i te min. 10 stopni i suche drogi.


O 20 wyjazd na nockę

Dane wyjazdu:
17.39 km 0.00 km teren
01:01 h 17.10 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:-5.3
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca

Czwartek, 17 stycznia 2013 · dodano: 17.01.2013 | Komentarze 0

z i Do pracy oraz do pttk-u

Dane wyjazdu:
32.17 km 2.00 km teren
01:55 h 16.78 km/h:
Maks. pr.:39.00 km/h
Temperatura:-2.5
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do lasu i do roboty na noc

Środa, 16 stycznia 2013 · dodano: 16.01.2013 | Komentarze 0

Do lasu z jedzonkiem do dzików :) Drogi praktycznie nie przejezdne ale udało się zagłebić w okolice paśnika i wysypać troche oszkrabin i orzechów. A wieczorem znów posypało i w takim drobnym śniegu jechałem do pracy... Pod samą kopalnią znów spotkane stadko dzików, w poniedziałek chyba te same stadko biegało i ryło na terenie kopalni.

Dane wyjazdu:
32.11 km 0.00 km teren
01:21 h 23.79 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:-3.5
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Katowic po zdjęcia

Poniedziałek, 14 stycznia 2013 · dodano: 14.01.2013 | Komentarze 0

Do Katowic lasami po zdjęcia z wycieczki na KWK Wujek i powrót ul Panewnicką, Bałtycką, znów Panewnicką potem Piłsudzkiego gdzie złapałem Kapcia... drugiego w tym roku...:( A na 22 do roboty




+ Praca
Kategoria Na Śniegu


Dane wyjazdu:
47.67 km 0.00 km teren
03:05 h 15.46 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:-4.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

II Śląska Świąteczna Masa Krytyczna

Niedziela, 13 stycznia 2013 · dodano: 13.01.2013 | Komentarze 2

Ok 90 luda na rowerach i pętla 30 km wokół Rudy Ślaskiej zdjęcia wieczorem.







Nowe stojaki na rowery pod Urzędem Miasta



I mój krótki epizod w TVP


Dane wyjazdu:
14.80 km 0.00 km teren
00:55 h 16.15 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:-3.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca

Sobota, 12 stycznia 2013 · dodano: 12.01.2013 | Komentarze 1

Pierwsza przepracowana sobota w tym roku i zresztą od 3 miesięcy .. trzeba zbierać na nowy rowerek... dla żonki :). Zarówno do i jak z pracy jazda w mocno padającym śniegu, jak czas pozwoli to dokręci się dziś trochę km bo mam do załatwienia trochę spraw. A jutro II Śląska Świąteczna Masa Krytyczna która rozpoczyna się o 12.00 na pl.Jana Pawła II. Zapraszam

Dane wyjazdu:
8.23 km 0.00 km teren
00:28 h 17.64 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:-2.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca - same fakty!

Piątek, 11 stycznia 2013 · dodano: 11.01.2013 | Komentarze 3

Standardowa jazda do pracy... same plusy z takiej jazdy:
- nie trzeba odśnieżać samochodu,
- po wyjściu z domu nie ma ci zimno,
- nie musisz nagrzewać samochodu,
- oszczędność paliwa a co za tym idzie kasy( w moim przypadku ok 100 zł miesięcznie),
- zero problemu z zaparkowaniem,
- same korzyści dla zdrowia,

z minusów mogę tylko wyszczególnić dwa:

- podczas deszczowej aury łatwo się przemoczyć i zaziębić
- dłuższy czas dojazdu w moim przypadku 5 minut.

I jak tu nie jeździć rowerem do pracy?

Dane wyjazdu:
33.45 km 0.00 km teren
02:04 h 16.19 km/h:
Maks. pr.:42.10 km/h
Temperatura:3.0
Koszt wyjazdu: ( 2zł)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Katowice - Muzeum Kopalni Wujek

Czwartek, 10 stycznia 2013 · dodano: 10.01.2013 | Komentarze 2

W końcu się udało!!
Od dłuższego czasu się tam wybierałem ale zawsze coś wypadało albo jak już dojechałem to było zamknięte.
Dziś wybrałem się od razu po pracy, chciałem jechać przez Uroczysko Buczyna ale już po kilku metrach zrezygnowałem, minimalna temperatura na plusie spowodowała topnienie się śniegu, a co za tym idzie rower jechał jak chciał, koła same skręcały i zapadały się.
Wybrałem jazdę ul. Gościnną ale tam też jazda sprawiała drobne problemy głownie przez pasy wyjeżdżone przez samochody, które były tylko dwa a droga dwukierunkowa i trzeba było zjeżdżać na głęboki śnieg - na pobocze. Jeden taksówkarz jadący za mną nie umiał tego przeżyć ze jedzie za rowerzystą... zaczął trąbić a ja nie miałem zamiaru mu zjeżdżać, tak pociągnął kilka metrów po czym na dosłownie 10 cm mnie wyprzedził. Zdążyłem tylko machnąć ręką w jego kierunku, ale nie miał zamiaru się zatrzymać...
Dalsza droga już spokojna bez żadnych incydentów. Na miejscu gospodarze każą mi wprowadzić rower do środka do muzeum, na co się bardzo zdziwiłem a zarazem ucieszyłem bo po co ma stać przypięty na placu, w tak nieciekawej dzielnicy jaką jest Brynów :).

Muzeum Kopalni Wujek © man222


Gospodarze to byli górnicy a nawet uczestnicy oporu podczas pacyfikacji Kopalni Wujek, dokładnie opowiedzieli historię kopalni jak i odpowiedzieli na nurtujące pytania. W czasie zwiedzania w sali multimedialnej specjalnie dla mnie puścili bardzo ciekawy film dokumentalny o pacyfikacji. Na koniec mała sesja, podbicie pieczątki i pożegnanie. Na zakończenie dostałem pocztówki i katalog z archiwalnymi zdjęciami.

Eksponaty w muzeum © man222


Makieta Kopalni © man222


Bardzo ciekawa ta makieta... © man222


Makieta Kopalni. © man222



Na placu przed kopalnią. © man222


No fajnie teraz trzeba wracać... ulicą Dobrego Urobku dojeżdżam do Bocheńskiego i chodnikiem dojeżdżam do Parku Śląskiego, miałem nadzieje ze tamtejsza ścieżka rowerowa będzie odśnieżona, niestety przejazd przez park był koszmarem a nie ma innej alternatywy.
W Chorzowie wstąpiłem tylko na Kebaba na Powstańców i przez Świętochłowice szybko do domu. Jutro miałem jechać na masę krytyczną do Zabrza ale niestety plany się zmieniły i trzeba zawieść żonkę do lekarza

Dane wyjazdu:
8.21 km 0.00 km teren
00:31 h 15.89 km/h:
Maks. pr.:38.20 km/h
Temperatura:0.0
Koszt wyjazdu: ()
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Praca

Środa, 9 stycznia 2013 · dodano: 09.01.2013 | Komentarze 0